poniedziałek, 14 marca 2011

Złoto zyskało na wydarzeniach w Japonii

Pod wpływem informacji z Japonii oraz słabości dolara kurs złota odrobił niedawne spadki. W dół poszły notowania platyny, w efekcie czego relacja cen tych dwóch metali spadła do najniższego poziomu od stycznia.


Wzrost niepewności co do perspektyw japońskiej gospodarki skłonił inwestorów do poszukiwania bezpieczniejszych lokat kapitału. Skorzystało na tym złoto, którego cena wzrosła do 1.428 dolarów za uncję i jest o 1% wyższa niż przed trzęsieniem ziemi.

„Przy utrzymującej się niestabilności politycznej na Bliskim Wschodzie i Afryce, połączonej ze zniszczeniami w Japonii, jestem przekonany, że złoto pozostanie w kręgu zainteresowań inwestorów. W tym tygodniu ceny złota pobiją rekordy” - powiedział Gavin Wendt, analityk pracujący dla MineLife cytowany przez agencję Bloomberga.

Znacznie gorzej radzą sobie metale szlachetne z grupy platynowców. Notowania platyny i palladu zniżkowały odpowiednio o 0,8% i 1,3%. To skutek czasowego wstrzymania produkcji w japońskich fabrykach motoryzacyjnych. Oba metale grają ważną rolę w motoryzacji, gdzie wykorzystywane są w katalizatorach spalin.

Jednakże kataklizm w Japonii tylko pogłębił zapoczątkowaną w lutym korektę cen platynowców. W ciągu trzech tygodni ceny palladu spadły o 12%, a notowania platyny od początku miesiąca obniżyły się o 5,5%. W rezultacie relacja cen platyny do złota spadła z 1,30 do 1,23.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz