niedziela, 27 marca 2011

Srebro najdroższe od 31 lat !!!

Kryzys finansów publicznych w strefie euro, kłopoty Japonii oraz walki w Libii potęgują niepewność na rynkach finansowych. Inwestorzy poszukując alternatywnych inwestycji, kupują złoto oraz srebro.


Kryzys finansów publicznych w strefie euro wchodzi w następną fazę. Wszystko wskazuje na to, że Portugalia będzie kolejnym krajem, jaki zostanie zmuszony do proszenia o pomoc Unię Europejską oraz Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Za taki scenariuszem przemawia upadek rządu Jose Socratesa, który jest konsekwencją odrzucenia przez parlament programu oszczędnościowego.

Niepewność na rynkach potęgują wydarzenia w Japonii, gdzie trwają wysiłki zamierzające do opanowania sytuacji w uszkodzonej elektrowni atomowej Fukushima. W okolicach zniszczonego kompleksu wciąż rośnie promieniowanie radioaktywne. Szkodliwe substancje docierają nawet do Tokio. Eksperci uważają, że zażegnanie kryzysu atomowego nie jest kwestią dni, lecz tygodni, a nawet miesięcy.


Sytuacja w Północnej Afryce jest daleka od stabilizacji. Chociaż wojska koalicji zniszczyły o lotnictwo oraz obronę przeciwlotniczą Muammara Kadafiego, to do zakończenia walk jest jeszcze bardzo długa droga. Ponadto niepokojąco wyglądają wydarzenia w innych państwach regionu. W Jemenie doszło dzisiaj do starć między zwolennikami i przeciwnikami prezydenta Alego Abd Allaha Salaha.

Atmosfera niepewności sprawia, że inwestorzy zwracają się ku alternatywnym inwestycjom. Cena srebra osiągnęła dzisiaj 37,80 dolara, co jest najwyższym poziomem od 31 lat. Cena złota sięgnęła 1.442,25 dolara, zbliżając się ponownie do rekordu wszech czasów, kiedy wyniosła 1.444,95 dolara.

poniedziałek, 14 marca 2011

Złoto zyskało na wydarzeniach w Japonii

Pod wpływem informacji z Japonii oraz słabości dolara kurs złota odrobił niedawne spadki. W dół poszły notowania platyny, w efekcie czego relacja cen tych dwóch metali spadła do najniższego poziomu od stycznia.


Wzrost niepewności co do perspektyw japońskiej gospodarki skłonił inwestorów do poszukiwania bezpieczniejszych lokat kapitału. Skorzystało na tym złoto, którego cena wzrosła do 1.428 dolarów za uncję i jest o 1% wyższa niż przed trzęsieniem ziemi.

„Przy utrzymującej się niestabilności politycznej na Bliskim Wschodzie i Afryce, połączonej ze zniszczeniami w Japonii, jestem przekonany, że złoto pozostanie w kręgu zainteresowań inwestorów. W tym tygodniu ceny złota pobiją rekordy” - powiedział Gavin Wendt, analityk pracujący dla MineLife cytowany przez agencję Bloomberga.

Znacznie gorzej radzą sobie metale szlachetne z grupy platynowców. Notowania platyny i palladu zniżkowały odpowiednio o 0,8% i 1,3%. To skutek czasowego wstrzymania produkcji w japońskich fabrykach motoryzacyjnych. Oba metale grają ważną rolę w motoryzacji, gdzie wykorzystywane są w katalizatorach spalin.

Jednakże kataklizm w Japonii tylko pogłębił zapoczątkowaną w lutym korektę cen platynowców. W ciągu trzech tygodni ceny palladu spadły o 12%, a notowania platyny od początku miesiąca obniżyły się o 5,5%. W rezultacie relacja cen platyny do złota spadła z 1,30 do 1,23.